Byla sobie Ania cz.10 (kontynuacja)
Obudzilam sie bedac nadal w bagazniku. Lezalam na boku, bylo mi strasznie niewygodni i chcialo mi sie pic. Nadal gdzies jechalam ze swoim nowym wlascicielem, nie wiem jak dlugo spalam. Zastanawialam sie co teraz bedzie. Nadal czulam, ze gdzies jedziemy, czasami jakies wertepy, które odczuwalam dosc bolesnie. Czas plynal, az w koncu samochód sie zatrzymal i ktos wysiadl, tak mi sie zdawalo, ale okazalo sie iz ruszamy dalej. Jechalismy dosc krótki odcinek drogi i znów sie zatrzymalismy. Tym razem slyszalam, ze z samochodu wysiadly dwie osoby i nagle klapa od bagaznika sie otworzyla a do mnie dotarlo swieze powietrze. Oooo obudzilas sie juz szmato, powiedzial mój wlasciciel, po czym wyciagnal mnie bolesnie za wlosy i rzucil na ziemie. Wyladowalam na zimnym asfalcie, bylo juz ciemno. Lezalam na brzuchu, lecz szybko zostalam odwrócona na plecy, majac dalej skrepowane nogi i rece. Obok faceta widzialam, jakas kobiete, po stroju i wygladzie domyslilam sie, ze to tirówka. Patrzyla na mnie rozbawiona i usmiechnieta. W sumie byla sobie calkiem ladna kobieta kolo 22 lat. Tak jak sie umawialismy, powiedzial do dziwki, po czym oparl sie o samochód. Dziewczyna sie usmiechnela, podeszlo do mnie, stanela mi nad glowa rozkraczona podwinela mini i usiadla mi cipka na twarzy. Liz mnie tylko mocno i dokladnie, masz sie spisac dobrze, tyle co uslyszalam. Ja zaczelam od razu mocno lizac jej cipke, czulam ze jest niemyta, spocona, chyba caly dzien stala przy drodze. Wyraznie bylo czuc mocz, pot sperme na jej cipce. Mój jezyk mocno wwiercal sie w jej norke. A ona dyszala i sapala i wbijala sie mocno cipka w me usta mocno dociskajac mi glowe do asfaltu. Czulam jak jej soki wyplywaja z jej cipki mieszajac sie z reszta soków i potu i splywaja mi do pyska. Ujezdzala mi usta swa cipka, dyszac i sapiac podniecona. Mój jezyk caly czas polerowal jej cipke, delektowalam sie jej sokami, az sama zaczynalam odczuwac przyjemnosc, czulam ze ma cipka tez robi sie lekko mokra. Nagle dziewczyna przyspieszyla ruchy, wyjac glosno a z jej cipki wyleciala fontanna soków. Pic mi sie chcialo wiec staralam sie polknac jak najwiecej. Opadla na mnie swym kroczem, tak ze z trudem moglam oddychac, siedziala tak chwile, ja sie staralam lizac jej cipke. Po dluzszej chwili poczulam ze znów jak jej biodra zaczynaja sie rytmicznie ruszac, a ja dalej pracowalam jezykiem aby ja zadowolic. Dziewczyna zaczela sapac i stekac i kolejna porcja soków, wyladowala na mym ryju i w mym przelyku. Widac bardzo tego potrzebowala, bo dopiero po 5 osiagnietym przez nia orgazmie wstala mi z twarzy, puscila oczko usmiechnieta, obrócila sie i poczulam jak staje mi na cyckach a jej szpilki wbijaja sie mocno w me cialo, az zawylam z bólu. Nie wierzgaj suko bo bedzie bardziej bolec, tyle powiedziala i zaczela po mnie chodzic, a ja czulam ze specjalnie robi nacisk na szpilki aby sie bardziej wbic w me cialo. Staralam sie nie krecic, ale nie moglam wytrzymac stekalam z bólu, a ona jakby niby nic zrobila sobie kila rundek po mnie od cycków po brzuch. W koncu zeszla ze mnie a ja odczulam ulge, mimo iz pieklo mnie cialo. Stanela kolo usmiechnietego faceta, a on dal jej duzego starpona, az przelknelam sline. Dziwka podeszla do mnie, spokojnie kochaniutka to tylko 35cm, zaraz je poczujesz. Nagle poczulam jak facet obraca mnie na brzuch, dalej lezalam ze zwiazanymi rekoma i nogami. Dziewczyna kleknela za mna, przylozyla starpona do dupki poczulam jak zaczyna mi sie wciskac na sucho w analik. Boli, steknelam, ale nic sie nie zmienilo, czulam jak dziewczyna napiera i czulam jak mój zwieracz opornie sie rozciaga zadajac mi bólu. Staralam sie rozluznic, ale na brak poslizgu nie moglam nic poradzic. Wylam i nagle poczulam jak glówka chuja weszla mi w dupe. Aaaaa, dziewczyna przestala wchodzic dalej, myslalam ze chce mi dac dluzsza chwile na przystosowanie sie zwieracza, ale poczulam jak kladzie sie calym ciezarem ciala na mnie, lapie mnie za wlosy i powiedziala mi, wyj zdziro ich to nakreca, w tym samym czasie poczulam jak brutalnym ruchem wbija cale 35cm mi w dupe a ja wyje glosno. Dobila do konca biodrami, ja czuje jak mnie piecze odbyt, czuje wielkiego sztucznego chuja w sobie, a dziewczyna zaczyna mnie ostro jebac, raz za razem wychodzac prawie do konca i dobijajac do konca. Biodrami ostro mnie pierdoli, a rekoma dociska glowe do asfaltu od czasu do czasu nimi ruszajac i rysujac mi mój pysk. Ja wyje glosno ona sie smieje. Taaaak, bedziesz dobra rzecza i jebie mnie dalej jak szalona. Anal mnie piecze, w srodku czuje sie rozciagana na maxa, lzy mi z oczu leca, a ona mnie pierdoli jakby to byla dla niej codziennosc. Pierdoli mnie jak szalona, i czuje jak wklada mi palce w usta gleboko, starajac sie spowodowac wymioty. Dobila kutasem do konca przygniatajac mnie calym ciezarem ciala i gardluje mnie palcami. Mam odruch wymiotny ale nie moge sie wyrzygac, widocznie ja to irytuje gdyz zaladowala mi palce najglebiej jak sie dalo, az nie wytrzymalam i z mych ust poleciala paw, taaak brawo dziwko, nie wylecial do konca jeden a ja znów czuje palcowanie gardla oraz wielkiego chuja w sobie. Jak zamierzalam sie wyrzygac d**gi raz, dziewczyna mocno i szczelnie zatkala mi usta dlonia, tak ze rzygi nie wylecialy mi z ryja a ona znów zaczela mnie pierdolic mocno i brutalnie duzym sztucznym chujem. Wylam i dusilam sie swymi rzygami, dupa mnie znów piekla, ja sie krztusilam a ona jebala mnie jak dzikie zwierze. Czulam ze sie dusze, jak opadam z sil z koncu puscila mi usta ja wyplulam rzygi z ust i zaczerpnelam powietrza a ona docisnela mi ryj do obrzyganego asfaltu i jebie mnie dalej. Ja wylam stekalam, az w koncu nagle jednym ruchem kutas zostal wyjety mi z dupy a ona podeszla do faceta. Powiedziala, kilka treningów i dziwka bedzie sie nadawac, tylko trzeba jej uswiadomic, ze niczym wiecej nie bedzie niz tylko rzecza, nawet na dziwke nie bedzie mogla awansowac. Facet sie tylko usmiechnal. Podszedl do mnie, chcesz cos powiedziec, zapytal sie patrzac mi w obrzygany ryj. Jedyne co wydusilam z siebie, to: pic!!. Rozpial rozporek i stojac nade mna, zaczal lac na asfalt obok mego ryja, liz szmato. Bylam tak spragniona ze zlizywalam ile moglam z asfaltu, czujac ulge, w tej chwili mocz smakowal jak drink. Jak skonczyl, obolala wrzucil mnie do bagaznika, zamknal klape i uslyszalam jak oboje wsiedli do samochodu i znów ruszylismy. Tym razem czulam wyraznie wertepy, czyli musielismy jechac jakas lesna droga, trwalo to moze z godzine, sama nie wiem bo zatracilam poczucie czasu. Pieklo mnie cialo, dupa, kleilam sie od potu, moczu, rzygów, chcialo mi sie plakac, chociaz wiem ze i tak by to nic nie polepszylo. Nagle stanelismy, po chwili klapa sie otworzyla i znów zostalam wyrzucona z bagaznika, tym razem na ziemie. Byla noc, widzialam tylko zarys jakiegos budynku, mój wlasciciel zlapal mnie za wlosy i ciagnal tak, a ja czulam jakby chcial mnie oskalpowac. Ból za ciagniete wlosy byl ogromny, podciagnal mnie do budynku i wrzucil na jakas zjezdzalnie gdzie po chwili zeslizgnelam sie z niej i wpadlam do srodka budynku na zimna twarda podloge rysujac sobie twarz i cialo. W pomieszczeniu swiecilo sie ostre swiatlo, mój wzrok musial sie przyzwyczaic, ale czulam ze ktos podchodzi do mnie rozcina plastikowe kajdanki i wrzuca mnie do jakiegos basenu. Zaczelam sie topic, gdyz nie bylam na to przygotowana. Silna reka trzymala mnie za glowe pod woda. Rece mialam zdretwiale szarpalam sie cialem ale to nie pomagala, czulam ze sie topie. Gdy robilo mi sie czarno przed oczami za wlosy zostalam wyciagnieta z basenu, wyrzygalam z siebie wode, poczulam jak jestem obracana na brzuch, moja glowa zwisala na krawedzi. Dwie pary rak zlapaly mnie za nogi rozciagajac maksymalnie, az zawylam z bólu. Oczy zaczely cos rejestrowac, ale w tym momencie poczulam jak ktos kladzie sie na mnie i wchodzi ostro kutasem w sucha cipe. Zawylam glosno co bylo bledem, bo moja glowa zostala na sile zanurzona pod woda i czulam jak jestem gwalcona, przez twardego sztywnego kutasa. Rznal mnie mocno, dobijal do konca, ja sie znów dusilam, staralam sie uniesc glowe, ale ten ktos byl silniejszy. Znów zaczelam odlatywac, i nagle szarpniecie wyciagnelo glowe spod wody, przez chwile bylam jebana z glowa na powierzchni po czym znów zanurzono mi mój leb pod wode. Tym razem zlapalam powietrze. Czulam jak mnie facet ostro jebie, jakby nie jebal miesiacami. Moja cipka juz sie rozciagnela, pracowalam cipka na jego chuju aby sie zlal jak najszybciej, ale czulam ze jest wprawiony. Po minucie gdy znów odlatywalam, moja glowa znów wyszla na chwile nad wode, po czym znów zostala zanurzona i jebania ciag dalszy nastepowal. Posuwal mnie tak ostro, ze moje cycki wisialy juz nad basenem, czulam ze zaraz dojdzie, ale tez czulam ze brakuje mi powietrza, wierzgalam sie mocno, a on pierdolil mnie jak przedmiot. Przed oczami robilo mi sie ciemno, opadalam z sil ale on nie wyciagal mi lba. Jak tracilam przytomnosc czulam jak sie zlewa we mnie. Po chwili nieobecnosci w swiadomym swiecie, zostalam wyciagnieta z basenu i przywrócona do normalnych funkcji, jednakze nadal lezalam na brzuchu z glowa na krawedzi. Nagle ten co mnie jebal wskoczyl do wody która siegala mu do pasa, z tylu poczulam jak kladzie sie na mnie kolejny facet. Nogi i rece mialam wolne, ale stawianie jakiegokolwiek oporu bylo bez sensu. Poczulam jak facet wchodzi ostro w mój rozjebany odbyt, znów zawylam i w tym momencie facet przede mna zlapal mnie za glowe wlozyl ospermionego chuja w ryj wciagnal pod wode i jebal mi ryj. Znów sie topilam, ale tym razem czulam ból w rozjebanym analu i chuja w ryju który mnie topil. Na szczescie tym razem facet który jebal mnie w pysk czesto wyjmowal mi glowe, wiec w miare normalnie oddychalam i starlam sie pracowac mocno zwieraczem na chuju, ale piekl mnie mocno. Facet który rznal mi dupsko wiercil sie mocno na boki sprawiajac mi przy tym wiecej bólu, ale czulam, ze go to nakreca. Mój anal piekl mnie strasznie usta pracowaly na chuju, az w koncu poczulam dawke spermy ladujaca w mym tylku. Wyszedl ze mnie, moje usta nadal byly jebane mocno i rytmicznie chujem. Za soba poczulam trzeciego chuja, ten natomiast zaczal mnie jebac powoli, na zmiane to w cipke to dupke. Nigdzie sie nie spieszyl. Ja stekalam i krztusilam sie, staralam sie pracowac dziurami aby szybko sie zlal, ale on kontrolowal wszystko, jebal mnie dlugimi pchnieciami. Nagle me usta zalala gesta sperma, ledwo ja zdazylam a d**gi kutas który zerznal mi dupsko rozgoscil sie w mym ryju i posuwal bardzo brutalnie. Bylam znów topiona, wrecz wepchnal ma glowe pod wode i rznal mi usta. Znów zaczelam sie topic, czujac chuja w ustach i a d**giego powolnie mnie pierdolacego w dziury. Zaciskalam usta i dziurki mocno aby sie zlali jak najszybciej. Facet rznacy mi usta wyjal mi glowe spod wody i bardzo szybko nabijal mi ryj na swego chuja, d**gi w mych dziurkach przyspieszyl ruchy, po dluzszej zabawie mym ryjem poczulam sperme w przelyku wyssalam wszystko do konca aby nie denerwowac ze cos marnuje. W dziurkach czulam szybkie rzniecie, wiec mocno pracowalam dziurami na chuju, az w koncu facet dobil do konca bedac w cipie i zlal sie mocno we mnie, stekajac przy tym glosno. Nagle zostalam wrzucona do basenu a facet który mnie pierdolil wskoczyl za mna, wlozyl mi jeszcze ospermionego chuja w ryj i zmusil mnie sila aby kleknela pod woda z chujem w pysku, przysunal mi tyl glowy do sciany basenu i tym razem pierdolil jak szalony, a ja powoli tracilam swiadomosc, szczelnie oplatajac mu chuja ustami aby nie dopuscic do tego by woda wlewala mi sie do ryja. Trzymalam swoje rece na jego ramionach, najpierw sciskajac mocno, ale tracac swiadomosc luzowalam uscisk, jak juz prawie odplywalam wyciagnal mnie do góry dal chwile na zlapanie powietrza i znów zanurzyl pod wode i pierdolil mnie mocno w gardlo. Siedem razy musial mnie wynurzac abym poczula smak jego nektaru, po czym zostalam wyciagnieta z basenu. Zostalam zaciagnieta na lózko metalowe, ale bez materaca zostalam rzucona na plecy rece i nogi zostaly przypiete kajdankami do brzegów lózka, lezalam rozkraczona na sprezynach które wbijaly mi sie w plecy. Jeden z nich podszedl do mnie usmiechajac sie, rozgoscil sie miedzy mymi udami i od razu zaczal mnie palcowac 4 palcami masujac mocno lechtaczke. Ma sucha cipa piekla mnie mocno, ale dzieki masowaniu lechtaczki szybko robilam sie mokra. Jak poczul na swej dloni sluz z mej cipki wepchnal ja brutalnie do nadgarstka, az zawylam glosno, fistowal mnie mocno i meczyl moja lechtaczke. Ja stekalam czulam ból i podniecenie, czulam ze zbliza sie orgazm, cipka zaczyna pulsowac, nie hamowalam sie poddalam sie calkowicie i wyjac glosno dostalam orgazmu, ale on nie przestawal, fistowal mnie dalej i meczyl moja lechtaczke. Znów czulam zblizajacy sie orgazm i znów stekalam glosno a soki ze mnie ciekly. Facet nadal nie przestawal, dopiero gdy za piatym razem doszlam wyrwal ze mnie dlon, myslalam ze to bedzie koniec, ale przyszedl d**gi i zaczal kolejny maraton. Kolejne me orgazmy sprawialy mi coraz wiecej bólu. Lechtaczka cipka i dupa piekly mnie. Mialam lzy w oczach. d**gi skonczyl mnie fistowac gdy doprowadzil mnie do szesciu orgazmów, prosilam zeby przestali, ale oni nic nie mówili tylko sie usmiechali. Cipa piekla mnie mocno jak trzeci zaczal mnie fistowac i draznic me cialko. Wylam z bólu gdy dochodzilam do dwudziestego orgazmu, mialam dosc. Moja cipa byla rozjebana, lechtaczka piekla, anal piekl od wczesniejszych zabaw, plakalam glosno. Lezalam i trzeslam sie z bólu. Nagle staneli we trzech wokól lózka, poczulam jak wkladaja mi jakis zimny metal w dupke az caly znikl w niej tak samo w cipke, a na lechtaczke zapieli jakas klamre, która mocno sie wzynala. Dodatkowo na mych sutkach wyladowaly tez klamry z których widzialam ze zwisaja przewody ale nie widzialam dokad siegaja. Nagle jeden z nich pokazal mi jakies urzadzenie, wygladalo na pilota, a gdy nacisnal guzik, me cialo wygielo sie w luk i na kazdej metalowej koncówce poplynal prad, a ja wylam glosno. Usmiechneli sie do siebie, wlaczyli telewizor, którego nawet nie zauwazylam a wisial na suficie, abym mogla wszystko dobrze widziec. Wlaczyli jakiegos pornosa, bardzo glosno i wyszli. Patrzylam za nimi wzrokiem i jak wyszli, moje cialo przeszyl kolejny elektrowstrzas. Staralam sie rozluznic i spróbowac zasnac, mimo glosno lecacego pornosa w tv, ale sen nie byl mi pisany, po trzecim elektrowstrzasie doszlam do wniosku ze tym urzadzeniem steruje jakis zaprogramowany automat i jak dlugo jestem pod to cos podpieta, to co jakis czas bede miala ostra jazde, ledwo to wydedukowalam a prad znów przeszyl me cialo……..